Ekologiczne podpałki K-Lumet, które uczestnicy Ośrodka Terapii SPES wytwarzają w ramach franczyzy społecznej, ponownie przeszły kontrolę jakości z bardzo dobrym wynikiem. Audyt z tego roku potwierdził, że wszystkie elementy produktu, od patyków, przez kartonową opaskę, aż po knot i pokrycie parafiną, wykonaliśmy zgodnie ze standardami. Taka podpałka świetnie sprawdza się do rozpalania ogniska, czy ognia w kominku.

Skąd pomysł na podpałkę K-Lumet?

Produkcja podpałki K-Lumet okazała się strzałem w dziesiątkę dla uczestników Warsztatu Terapii Zajęciowej Stowarzyszenia SPES, osób z niepełnosprawnością intelektualną. Dlaczego? Bo angażuje cały zespół danej pracowni niezależnie od poziomu sprawności poszczególnych osób. Każdy jest zaangażowany i w pełni uczestniczy w procesie, co przekłada się rzecz jasna na satysfakcję z pracy i wzrost motywacji. Jedni okazali się mistrzami w obsłudze rozłupywarki, inni w łączeniu patyków w równą wiązkę. A jeszcze inni nabrali wprawy w zatapianiu wyrobu w gorącej parafinie. To nie tylko praca, ale także terapia, nauka samodzielności i współpracy.

WPŁACAM DARDrogi Czytelniku! Prosimy Cię o wpłatę kilkuzłotowej darowizny oraz przekazanie 1,5% podatku na rehabilitację i integrację osób z niepełnosprawnością intelektualną. Dziękujemy!

SPES współpracuje z ZAZ w Jarosławiu na zasadach franczyzy społecznej

SPES działa w ogólnopolskiej sieci Warsztatów Terapii Zajęciowej i Zakładów Aktywności Zawodowej produkujących K-Lumet. Współpracujemy z ZAZ-em w Jarosławiu, który udziela nam licencji na produkcję podpałki, mając wyłączne prawa do jej wytwarzania na terenie Polski. Z kolei właścicielem wszelkich praw do K-Lumet jest szwajcarska fundacja Les Perce Neige. 

Współpraca z ZAZ w Jarosławiu odbywa się na zasadzie franczyzy społecznej, czyli z jednej strony naśladuje ona model biznesowy, a z drugiej nie jest skoncentrowana na zysku. Naszym celem jest to, aby osoby z niepełnosprawnością intelektualną mogły pracować i mieć swój wkład w społeczeństwo. 

Uczestnicy WTZ SPES muszą się rozliczyć z produkcji zgodnie z umową, która zakłada, że dwa razy w roku wysyłają 10 podpałek do kontroli jakości, a raz – 500 sztuk jako opłatę franczyzową. Pozostałe partie sprzedajemy we własnym zakresie jako Warsztat Terapii Zajęciowej SPES. 

Tworzenie K-Lumet zgodnie z normami to forma terapii zajęciowej

Jeśli myślisz, że stworzenie podpałki jest proste, to wyjaśniamy, że wcale tak nie jest. Wręcz przeciwnie. Proces wymaga opanowania poszczególnych umiejętności cyklu produkcyjnego, dokładności oraz cierpliwości … no, chyba że masz ją wrodzoną. W każdym razie podajemy jakich wytycznych skrupulatnie przestrzegamy, aby wywiązać się z franczyzy oraz – co chyba nawet ważniejsze – rozwijać kompetencje zawodowe. 
Normy mówią m.in., że:

• patyczki muszą mieć 7 cm długości i 3-6 mm szerokości,
• kartonowy pierścień (w kolorze szarym) powinien mieć 25 mm szerokości (±2 mm) i średnicę 41–45 mm,
• podpałka nie może być zbyt luźna, bez wystających patyczków,
• ma być cylindryczna i równa,
• pierścień powinien znajdować się na środku,
• knot musi być umieszczony precyzyjnie w osi i wystawać 4 cm z każdej strony,
• nie należy używać zbyt cienkich lub nadmiernie gładkich patyczków, aby nie ograniczać przepływu powietrza.

To drobiazgowe wymagania, ale ich przestrzeganie przynosi korzyść – stabilny, powtarzalny produkt, który świetnie się pali i można go sprzedawać w dużych ilościach. Sam fakt, że nasza podpałka ma już stałych klientów, napawa dumą i buduje pewność siebie osób z niepełnosprawnością. Produkcja wyrobów, które muszą spełnić normy, sama w sobie jest metodą w realizowanej przez nasz zespół terapii. I wiecie co? Efekty przerosły nasze oczekiwania – niektórzy uczestnicy przegonili terapeutów i potrafią lepiej, dokładniej robić podpałki. 

Wynik audytu – podpałki SPES są bardzo dobrej jakości

Po audycie podpałek K-Lumet zawsze otrzymujemy protokół, który obejmuje aż 25 pozycji, tj. potencjalnych nieprawidłowości oraz ogólną ocenę konkretnej partii. Tym razem również uzyskaliśmy bardzo dobry wynik, a menadżer ZAZ w Jarosławiu nie odnotował żadnych uchybień. Taka opinia to dla Warsztatu nie tylko dowód wysokiej jakości produktu, ale także uznanie dla zaangażowania osób, które pracują przy linii K-Lumet.