Zapytałam moich przyjaciół, czy wiedzą jakie są zasady gry w bilard. Pamiętaj Dorota, najważniejsze żeby czarnej bili nie zbijać, powiedział Alek.
Jak później zauważyłam, tej zasady trzymali się wszyscy gracze. Panowie okazali się bardziej zaznajomieni z kijem bilardowym, dlatego częściej zdobywali punkty. Dziewczyny pod koniec gry wcale nie były gorsze, dlatego postanowiliśmy że jeszcze kiedyś wybierzemy się na bilard. Zapraszamy i obiecujemy, że będzie dobra zabawa.
Dorota RomanowskaAbsolwentka Śląskiego Uniwersytetu Medycznego (pielęgniarstwo). Od roku 2012 wolontariusz Wspólnoty Spotkań Koszutka. Obecnie socjusz domu rodzinnego (Wspólnota Św. Józefa) oraz odpowiedzialny Wspólnoty Spotkań "Klub integracyjny".