W lutym 2012 roku kontaktują się z nami rodzice Pawełka, który w wyniku podtopienia w zamarzniętej wodzie doznał uszkodzenia mózgu. W efekcie dziecko ma czterokończynowe porażenie, jego oddech wspomagany jest koncentratorem tlenu przez rurkę tracheostomijną, odżywiany jest dojelitowo. Całodobową opiekę sprawują rodzice w domu. Mama Pawełka musiała zrezygnować z pracy co, przy drastycznie zwiększonych kosztach opieki na dzieckiem, spowodowało ogromne trudności finansowe rodziny. Pomoc finansowa z budżetu administracji publicznej w formie świadczenia pielęgnacyjnego jest symboliczna, to mniej niż połowa najniższego wynagrodzenia. Pomimo licznych starań nie udało im się uzyskać praktycznie żadnych efektów w prowadzonej samodzielnie zbiórce funduszy.
Od dnia podjęcia z nami kontaktu przez rodzinę Pawełka rozpoczęliśmy poszukiwanie rozwiązań mających na celu udzielanie im stałej pomocy finansowej. Niestety, nie udało nam się znaleźć fundacji, która udzielałaby tego rodzaju pomocy (stałej, comiesięcznej, z możliwością rozdysponowania przez rodzinę zgodnie z aktualnymi potrzebami). Fundusze stypendialne istnieją, lecz dla dzieci osiągających wysokie wyniki w nauce, muzykujących, wybitnie uzdolnionych... W ten sposób historia Pawełka i jego rodziny stała się dla nas inspiracją do stworzenia programu stałej pomocy finansowej (stypendialnej) dla ubogich rodzin, opiekujących się dziećmi w ciężkim stanie klinicznym. W pierwszych dniach kwietnia 2012 podejmujemy decyzję by specjalnie na ten cel, wśród licznych innych projektów realizowanych przez SPES, pozyskiwać środki z 1% podatku.