Nasze dłonie połączyła zabawa integracyjna. Stała się w ten sposób kolejnym elementem budowania Wspólnoty Spotkań dla osób niepełnosprawnych intelektualnie oraz ich rodzin. Kolejnym, bo pierwszym, najważniejszym i jednoczącym nas najpełniej pozostaje niezmiennie Msza święta.
Tak się pięknie złożyło, że z początkiem października po wakacyjnej przerwie spotkaliśmy się na Giszowcu, Załężu i Koszutce w tym samym czasie. Łączy nas jednak o wiele więcej niż data i godzina spotkania. Łączy nas to, że możemy służyć sobie nawzajem najprościej jak potrafimy – darem swojej obecności. Jest to służba poprzez „bycie dla drugiej osoby” i „bycie z drugą osobą”. Z pewnością gest połączonych dłoni niepełnosprawnych uczestników i asystujących im wolontariuszy pomoże w zrozumieniu tego co nas łączy. Nie powie nam jednak o wszystkim czego doświadczamy w relacji z osobą niepełnosprawną i czego uczymy się w przestrzeni naszych spotkań. Po raz kolejny utwierdzam się w przekonaniu, że nie wszystko można opisać w sposób zrozumiały. Aby zrozumieć, trzeba przeżyć... Po prostu być.
Dobrosława WalkiewiczDoradca do spraw rodzinnych i socjalnych w Ośrodku Poradnictwa Specjalistycznego, koordynator Programu Spraw Precedensowych i Inicjatywy Ustawodawczej, wolontariusz Wspólnoty Spotkań Giszowiec. Absolwentka Wydziału Teologii Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, ukończyła Podyplomowe Studia Nauk o Rodzinie. W zespole SPES od 2013 roku.