Pielgrzymka do Kalwarii Zebrzydowskiej to był piękny czas. Podziękowaliśmy Matce Bożej za wszystko czego doświadczyliśmy oraz uczyliśmy to czego pragnął Jan Paweł II.
O to proszę, proszę, abyście się za mnie tu modlili, za życia mojego i po śmierci. Tymi słowami Jan Paweł II zakończył spotkanie z wiernymi w Kalwarii Zebrzydowskiej podczas pierwszej wizyty w Polsce. Spełniliśmy prośbę naszego papieża oraz idąc jego śladami powierzyliśmy Matce Bożej Kalwaryjskiej wszystkie nasze intencje, te osobiste i te wspólnotowe. Taki modlitewny strzał do nieba blisko 100 pielgrzymów. Tylu nas było podczas corocznej pielgrzymki Stowarzyszenia SPES.
Po Eucharystii przewodnik opowiedział nam historię sanktuarium, a następnie rozeszliśmy się po dróżkach kalwaryjskich. Czas wyciszenia, kontemplacji, modlitwy, a także dziękczynienia był nam bardzo potrzebny. Matka Boża cudownie nas ugościła.