Wolontariusze Stowarzyszenia SPES spędzili wakacje z osobami niepełnosprawnymi intelektualnie. Dwa tygodnie wspólnotowego życia kształtowały charakter, uczyły pokory oraz przyniosły wiele radości i satysfakcji.
13 dni radości spędziliśmy w Kuraszkowie, położonym na Wzgórzach Trzebnickich. Dni podczas obozu wypełnialiśmy prostymi czynnościami. Wspólne sprzątanie, mycie naczyń sprzyjało rozmowom i poznawaniu się. Nie zabrakło turnieju w bule, poloneza podczas balu czy ogniska. Zorganizowaliśmy także szkolenie z pierwszej pomocy – każdy miał możliwość przećwiczyć użycie defibrylatora.
Uczestnicy (osoby niepełnosprawne intelektualnie) brali udział we wszystkich wydarzeniach obozowego życia, na miarę swoich możliwości, a Asystenci (wolontariusze) – towarzyszyli im każdego dnia i uczyli się budować relacje, dzielić życie z ubogimi.
Pod koniec pobytu jeden z Asystentów powiedział:
To był Boski fortel. Przyjechałem na obóz, aby pomagać. Po dwóch dniach chciałem uciec. Jednak z każdym dniem – Tomasz, któremu asystowałem, przemieniał moje serce. Otrzymałem coś wspaniałego w miejscu, w którym zupełnie bym się tego nie spodziewał.
Obóz mógł się odbyć przede wszystkim dzięki zaangażowaniu wolontariuszy. Dziękujemy, że podjęliście to wyzwanie. Od października zapraszamy na sobotnie zajęcia integracyjne.
Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o spotkaniach wejdź na stronę Wspólnoty Spotkań.