Prostota życia

Najbardziej pociągająca na obozach Stowarzyszenia SPES jest prostota życia, wzajemne zaufanie, słuchanie i przyjaźń między asystentami i uczestnikami, osobami z niepełnosprawnością intelektualną – tak opowiadali asystenci po tegorocznym obozie w Rycerce Górnej. Historia Pawła i Staszka w pełni to potwierdza.

Co dawało im radość? 

Wśród zielonych szczytów Beskidu Żywieckiego, a dokładnie w Rycerce Górnej swoje #8 dni radości przeżywali asystenci oraz uczestnicy, osoby z niepełnosprawnością intelektualną. Każdy dzień stwarzał mnóstwo okazji do tego, żeby budować wspólnotę. A skąd czerpali radość? 

Z tego, co przynosi każdy dzień, z codziennych prostych czynności, o których może wcale byśmy nie pomyśleli, że mogą być atrakcyjne. Bo czy uśmiecha nam się stać przy zmywaku lub zamiatać jadalnię? Albo nakrywać do stołu dla 30-stki osób? A jednak. Jeśli przestaniemy się koncentrować na czynnościach, a skupimy się na ludziach wokół, to sprawa wygląda już zupełnie inaczej. Gdy nalewasz zupę do wazy, możesz przy tym pogadać, uśmiechnąć się, poznać bliżej obozowych towarzyszy.

WPŁACAM DARdla-dzieci.org.plDrogi Czytelniku! Prosimy Cię o wpłatę kilkuzłotowej darowizny oraz przekazanie 1,5% podatku na rehabilitację i integrację osób z niepełnosprawnością intelektualną. Dziękujemy!

Zajęcia sportoweKamil i Weronika układają ręce w kształcie sercaGrają w bule, w tle góry

Spotkanie, nie tylko przy ognisku

Rozpalali ognisko, rozmawiali, śpiewali. Do balu przygotowywali się długimi godzinami, aby wyglądać elegancko. Rywalizowali podczas dnia sportu. I przede wszystkim korzystali z uroku gór. 

Te wszystkie atrakcje były tylko i aż tłem, wstępem do czegoś ważniejszego – do spotkania. Do spotkania, które na zawsze zmienia twoje życie. Od tej pory będziesz inaczej patrzył na osoby z niepełnosprawnością. 

Jakby na dowód tych słów asystent Stanisław Nawara napisał świadectwo. Chciał się podzielić swoją relacją z Pawłem. Paweł jest sporo starszy od Staszka. Jest osobą z niepełnosprawnością intelektualną oraz w spektrum autyzmu. Rozmowa z Pawłem nie jest prosta i na początku znajomości trudno rozeznać, o co Pawłowi chodzi, co lubi, czego pragnie. Staszek studiuje inżynierię zarządzania na Politechnice Wrocławskiej. Należy do Skautów Europy. Paweł pracuje na co dzień w Ośrodku Terapii SPES przy produkcji budek lęgowych i podpałki. 

Paweł i ja, czyli My – świadectwo 

Ja i Paweł znamy się w zasadzie od dwóch lat - wtedy po raz pierwszy pojechałem na obóz SPESu. Jednak nie znałem go bliżej. Kiedy dowiedziałem się, że w tym roku na obozie będę asystował Pawłowi, poczułem się trochę niepewnie. Wiedziałem, że jest raczej skrytą osobą i będzie mi trudno się z nim porozumieć, a co dopiero wspólnie uczestniczyć w grach czy wypełniać dyżury. Pamiętałem, że w zeszłym roku nie chciał brać udziału w wielu zajęciach. Mimo to, postanowiłem sobie, że nie poddam się na starcie. 

Pierwsze kilka dni było nam trochę trudno. Dawaliśmy sobie dużo przestrzeni, a mimo to nie umieliśmy się dogadać. Po prostu nie mówiliśmy jednym językiem. Prowadziło to do zbędnej frustracji. Zwłaszcza gdy nie byliśmy w stanie uczestniczyć w niektórych zajęciach. Na początku Paweł sporo uciekał. Biegał i pokrzykiwał ‘nie’. Jakby się czegoś bał. Uciekał do naszego pokoju i kładł się do łóżka. Nie wiedziałem jak do niego trafić. Martwiłem się, że nie jesteśmy ze wszystkimi. Paweł wydawał się nie zwracać na to wszystko uwagi.

Byłem jednak zdeterminowany, aby znaleźć wspólny język. I dzięki temu powoli wypracowaliśmy własną metodę komunikacji. Tutaj muszę zaznaczyć, że podziwiam Pawła, ponieważ starał się na swój sposób przekazywać mi swoje pragnienia i potrzeby. Początkowo skryty, otwierał się coraz bardziej. Ja natomiast dbałem o to, żeby go wysłuchać. I to słuchanie przyniosło sukces. W wielu przypadkach nadal mieliśmy rozbieżne zdania, ale zaczęliśmy się lepiej rozumieć. Potrafiliśmy już rozmawiać o tym, czy iść na zajęcia, co chciałby robić, a co nie. 

Paweł raczej starał się unikać miejsc z dużą ilością ludzi.  Rozmawialiśmy dość długo o tym, czy iść na Agape, czyli ostatnią uroczystą kolację na obozie. Ku mojemu zdziwieniu przeważył argument, że będzie siedział koło mnie i drugiego Stacha. 

Jest taki zwyczaj, że na Agapie każdy po kolei mówi o tym, jak przeżył tegoroczny obóz. Myślałem, że Paweł powie raczej mało i byłem przygotowany na dopytywanie go podczas jego przemówienia. Tak też było - Paweł mówił zdawkowo. Obóz się podobał, jedzenie było smaczne, noce spokojne. Na koniec spytałem go czy chciałby coś jeszcze dodać. 
Odparł: dziękuję. 

To ja Tobie dziękuję Paweł.


Stanisław Nawara
Wrocław, 13 września 2023

WPŁACAM DARdla-dzieci.org.plDrogi Czytelniku! Prosimy Cię o wpłatę kilkuzłotowej darowizny oraz przekazanie 1,5% podatku na rehabilitację i integrację osób z niepełnosprawnością intelektualną. Dziękujemy!

Malowanie dłońmi plakatu na bal Malowanie dłońmi plakatu na bal Magda z dłońmi pomalowanymi farbą fioletowąOgnisko bal

Patrzeć inaczej 

Prosta historia. Bez sensacyjnych zwrotów akcji. A na sercu robi się cieplej. Faktycznie uczestnicy podczas obozu rozkwitali. Z dnia na dzień słyszeliśmy coraz więcej śmiechu. To, że każdy miał jakiś obowiązek, pozwalało poczuć się ważnym, sprawczym, częścią wspólnoty.

Agapa jest szczególnym czasem. Warto się wsłuchać, bo najczęściej asystenci i uczestnicy opowiadają szczerze i ze wzruszeniem. Chwile, które przeżywali stają im przed oczami. A w sercach i w myśleniu o niepełnosprawności i o sobie dokonuje się rewolucja. Dokądkolwiek asystenci pójdą w świat, będą przyjaźnie spoglądać na osoby z niepełnosprawnością intelektualną. I to jest piękne!

Letni obóz był podsumowaniem spotkań, które odbywały się przez cały rok w ramach Wspólnot Spotkań.

  • oblaci
  • Komitet do spraw pożytku publicznego
  • Non Profit
  • Fundacja Nasza Szkoła
  • fio
  • seminarium
  • Google
  • prowincja
  • weglosmyk
  • Do Rzeczy
  • szip
  • NIW
  • izba lekarska
  • Gość Niedzielny
  • IPS
  • ralus
  • adwokat ewa
  • renovabis
  • zthiu
Facebook
Newsletter
Newsletter spes.org.pl

Na podany przez Ciebie adres mailowy przesyłać będziemy najnowsze informacje - zostań w kontakcie!

Możesz pomóc
Możesz pomóc

Włącz się w pomaganie. Osoby niepełnosprawne, w trudnej sytuacji życiowej i materialnej czekają na Twój gest. Szczegółowe informacje w dziale MOŻESZ POMÓC