Klub Integracyjny Stowarzyszenia SPES gromadzi asystentów oraz osoby z niepełnosprawnością intelektualną, które prezentują wysoki stopień samodzielności. W pierwszej kolejności klubowicze udali się do uniwersyteckiej kawiarni. Rozmowom nie było końca. Następnie grupa poszła do kina Kosmos. Komedia romantyczna wprawiła nas w jeszcze lepszy nastrój. Jak dobrze było się znowu spotkać.

Kluczowe jest nawiązanie relacji 

Tym razem comiesięczne spotkanie klubu integracyjnego zaplanowaliśmy w kinie. To, co jednak było istotą spotkania to wyjście do kawiarni jeszcze przed seansem. Dlatego, że gdy rozmawiamy ze sobą, okazujemy zainteresowanie, słuchamy i jesteśmy wysłuchani, mówimy i słyszymy „dobrze, że jesteś” to budujemy relacje. Spotkania asystentów i uczestników, osób z niepełnosprawnością intelektualną, ubogacają nie tylko każdego z osobna. Niosą nadzieję, że nasze społeczeństwo będzie coraz bardziej otwarte na osoby z niepełnosprawnością intelektualną.

WPŁACAM DARDrogi Czytelniku! Prosimy Cię o wpłatę kilkuzłotowej darowizny oraz przekazanie 1,5% podatku na rehabilitację i integrację osób z niepełnosprawnością intelektualną. Dziękujemy!

Uczymy się dostępności 

Na kawę i ciacho poszliśmy do kawiarni na Uniwersytecie Śląskim. W kinie obejrzeliśmy komedię romantyczną. W planie był inny film, ale okazało się, że jest tylko z napisami. Dzięki temu, że seans był dedykowany tylko dla naszej grupy, pracownicy kina znaleźli film w języku polskim. Cenna lekcja na przyszłość, aby przewidywać i zadbać o to, żeby osoby z trudnościami poznawczymi mogły korzystać z oferty na zasadzie równości z innymi. Dziękujemy za wspólnie spędzony czas! Do zobaczenia na następnym klubie już 16 marca.