Sara ma zaledwie 6 lat, a jej codzienność to nieustanna walka o oddech. Dziewczynka oddycha przez respirator i jest karmiona dojelitowo. Dzięki stypendium Stowarzyszenia SPES jej mama mogła kupić specjalistyczny wózek inwalidzki oraz pionizator. Sprzęt ułatwi opiekę nad dzieckiem oraz korzystnie wpłynie na zdrowie dziewczynki. Inwestujemy także w mamę dziecka. Dofinansowaliśmy kurs języka angielskiego.

Sara jest w ciężkim stanie klinicznym

 Sara urodziła się z rzadką wadą ośrodkowego układu nerwowego, która spowodowała poważne uszkodzenia mózgu. Dziewczynka oddycha przez respirator. Jest całkowicie leżąca, nie ma odruchu ssania ani połykania. Każdy dzień wymaga od jej mamy całodobowej troski, rehabilitacji i opieki medycznej.

WPŁACAM DARDrogi Czytelniku! Prosimy Cię o wpłatę kilkuzłotowej darowizny oraz przekazanie 1,5% podatku na sfinansowanie stypendiów przekazywanych przez nasze Stowarzyszenie dla dzieci w ciężkim stanie klinicznym. Dziękujemy!

Do czego potrzebny jest pionizator?

 Pomimo tych wyzwań, Joanna – mama Sary – nie poddaje się i robi wszystko, by zapewnić córce jak najlepsze warunki. Sara rośnie i niestety dotychczasowy wózek i pionizator są już za małe. Pionizacja pomaga Sarze w lepszym funkcjonowaniu, reguluje jej trawienie, wydalanie, zapobiega przykurczom, umożliwia rozwój psychofizyczny. Mama pozyskała na zakup dofinansowanie ze środków NFZ i PFRON. W takiej sytuacji trzeba dołożyć część swoich pieniędzy. Łączna kwota za oba urządzenia była jednak nie do udźwignięcia dla rodziny dlatego SPES pokryło wkład własny.

Inwestycja w mamę

W ramach Programu Pomocy Dzieciom wspieramy rodziny także w kwestii podnoszenia kwalifikacji zawodowych. Mama Sary kontynuuje naukę języka angielskiego. W zeszłym roku dzięki stypendium ukończyła poziom B1, a teraz kontynuuje naukę na poziomie B2. Joannie zależy na tym, aby gdy tylko to będzie możliwe podjąć zatrudnienie. To dzięki darczyńcom Joanna może skupić się na opiece nad Sarą i planować przyszłość. Comiesięczne stypendium SPES przywraca nadzieję.

Więcej o stypendystce przeczytasz na stronie Sara Góral