Siedmioletnia Blanka oddycha przez respirator i jest karmiona dojelitowo. Ma pięcioro rodzeństwa. Stowarzyszenie SPES przyjęło rodzinę Blanki do Programu Pomocy Dzieciom i przyznało comiesięczne stypendium w 2023 roku. Rodzice planują podnosić kwalifikacje zawodowe i chcą zaadaptować poddasze na pokoje dla dzieci. Dzięki temu bezpośrednio poprawią warunki mieszkaniowe Blanki, która ze względu na ciężki stan kliniczny potrzebuje własnego pokoju.

Blanka jest w ciężkim stanie klinicznym 

Blanka wymaga całodobowej opieki. Urodziła się jako wcześniak z ciąży bliźniaczej. Komplikacje poporodowe sprawiły, że doszło do niedotlenienia mózgu i porażenia czterokończynowego. Dziewczynka nie chodzi, nie siedzi. Mimo to Blanka komunikuje się ze światem uśmiechem. Rodzice z oddaniem opiekują się dziewczynką oraz pozostałą piątką dzieci. Najmłodsze ma 6 lat. Stan zdrowia Blanki trzeba stale monitorować. Potrzebuje, aby jej regularnie odsysać wydzielinę z górnych dróg oddechowych, zmieniać pampersy, dbać o sterylność otworu w tchawicy i w brzuchu, gdzie jest włożona gastrostomia. Jest podłączona do pulsoksymetru, aby kontrolować jej funkcje życiowe.

WPŁACAM DARDrogi Czytelniku! Prosimy Cię o wpłatę kilkuzłotowej darowizny oraz przekazanie 1,5% podatku na sfinansowanie stypendiów przekazywanych przez nasze Stowarzyszenie dla dzieci w ciężkim stanie klinicznym. Dziękujemy!

Dziecko potrzebuje sterylnych warunków

Rodzina mieszka koło Limanowej w Beskidzie Wyspowym z dala od centrum wsi. Widoki są malownicze, ale w praktyce górzysty teren utrudnia opiekę nad dziećmi. Do szkoły oddalonej o 3 km dzieci trzeba dowozić i odwozić o różnych porach dniach. W zimie jest jeszcze trudniej. Gdy na świat przyszła Blania, tata zrezygnował z zatrudnienia za granicą, aby wspierać żonę. Oboje rodzice są obecnie na świadczeniach rodzinnych. 8-osobowa rodzina korzysta z trzech małych pokoi, z których jeden jest przejściowy. Dzieci są w różnym wieku i mają różne potrzeby. Jednak potrzeby Blanki to kwestia jej zdrowia i życia. Potrzebuje pokoju tylko dla siebie, aby móc w nim zachować sterylne warunki, przyjmować rehabilitantów i nauczycieli. Niezbędna jest także łazienka bez barier, tak aby nie trzeba było Blanki myć w łóżku. Do budynku prowadzą schody i w tym miejscu potrzebna jest pochylnia dla wózków. 

Dzięki stypendium SPES tata zlikwiduje bariery

Nadzieję na poprawę warunków daje comiesięczne stypendium Programu Pomocy Dzieciom Stowarzyszenia SPES. Pozwala domknąć domowy budżet, kupić środki pielęgnacyjne i higieniczne, opłacić rehabilitację, czyli wszystko to, co jest niezbędne w zakresie opieki nad dzieckiem w ciężkim stanie klinicznym. Jednak przede wszystkim stypendium to inwestycja w rodzinę na przyszłość. Rodzice Blanki mają plan. Tata wykorzysta swoje umiejętności budowlane i zaadaptuje poddasze na pokoje dla dzieci. Dzięki temu Blanka zyska pokój tylko dla siebie. Tata przygotował wstępny projekt i kosztorys. Wspieramy go także merytorycznie. Nasz wolontariusz pan Edward jest inspektorem nadzoru budowlanego i od kilku lat daje stypendystom fachowe wskazówki. Rodzice planują także podnosić kwalifikacje zawodowe. Tata Blanki chce wrócić do zatrudnienia gdy tylko będzie to możliwe.

Stypendia tworzą darczyńcy

Wsparcie rodziny Blanki jest możliwe wyłącznie dzięki Darczyńcom Programu Pomocy Dzieciom SPES. Dziękujemy! Każda wpłata tworzy fundusz stypendialny, dzięki czemu możemy wspierać rodziny, które, tak jak rodzina Blanki, potrzebują wsparcia w poprawie warunków życia dziecka.

Zachęcamy także do przekazania 1,5% na stypendia dla dzieci – wpisując w rozliczeniu podatkowym numer KRS 00000 14574

Więcej o stypendystce przeczytasz na stronie: Blanka Gałecka