Barbara zrezygnowała z pracy, by opiekować się mamą. Mama po udarze jest prawie całkiem sparaliżowana. Mąż mamy – ojciec Barbary – również jest schorowanym seniorem, ma ponad 75 lat, ale nie posiada orzeczenia o znacznym stopniu niepełnosprawności. Barbara w zasadzie opiekuje się obojgiem rodziców. W grudniu 2020 r. Barbara złożyła w MOPS (ośrodek pomocy społecznej) wniosek o przyznanie świadczenia pielęgnacyjnego z tytułu opieki nad matką.
Urzędnicy ślepo stosują przepisy – nikogo nie interesuje, że rezygnując z pracy, aby zaopiekować się mamą, Barbara straciła źródło utrzymania. Rodzina jest w bardzo trudnej sytuacji. Może trzeba rozważyć umieszczenie mamy w domu pomocy społecznej… trzeba przecież mieć za co żyć...
Jak chodzi o pierwszą przyczynę odmowy – raczej było pewne, że SKO stwierdzi, że MOPS nie może stosować przepisu, który został uznany przez Trybunał Konstytucyjny za sprzeczny z Konstytucją w zakresie, w jakim uzależnia przyznanie świadczenia pielęgnacyjnego od daty powstania niepełnosprawności podopiecznego.
Problemem była przede wszystkim druga przyczyna odmowy — czyli okoliczność, że mąż mamy, a ojciec Barbary, nie posiada orzeczenia o znacznym stopniu niepełnosprawności. SKO poparło decyzję MOPS właśnie z tej przyczyny — stwierdziło, że art. 17 ust. 5 pkt 2 lit a. ustawy jest jednoznaczny i nie pozostawia żadnej furtki.
SPES składa skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego
Sporządziliśmy dla Barbary skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach (WSA). Główny zarzut: naruszenie zasad wyrażonych w Konstytucji RP:
- równości wobec prawa (art. 32 ust.1)
- sprawiedliwości społecznej (art. 2)
- obowiązku udzielania szczególnej pomocy rodzinom znajdującym się w trudnej sytuacji materialnej i społecznej (art. 71 ust. 1 zdanie drugie) i osobom niepełnosprawnym (art. 69),
Zignorowanie tych zasad dla Barbary zakończyło się tym, że została pozbawiona prawa do świadczenia pielęgnacyjnego z tytułu opieki nad matką. W sytuacji gdy jej ojciec (mąż mamy) opieki tej nie może sprawować z przyczyn obiektywnych – z racji swego stanu zdrowia i niepełnosprawności. Ważną okolicznością jest fakt, że urzędnicy nie sprawdzili, jaka jest sytuacja rodziny, a jedynie poprzestali na sprawdzeniu, czy ojciec ma orzeczenie.
Rozbieżne interpretacje przepisów
Orzecznictwo sądów administracyjnych nie jest jednolite w kwestii wykładni art. 17 ust. 5 pkt 2 lit a. ustawy o świadczeniach rodzinnych.
Przykładowo, Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z dnia 25 stycznia 2021 r., sygn. akt I OSK 2103/20 zastosował prokonstytucyjną interpretację przepisu i stwierdził, że sprawowanie opieki nad osobą pozostającą w związku małżeńskim przez inną osobę niż małżonek, lecz obciążoną obowiązkiem alimentacyjnym, w szczególności przez dziecko niepełnosprawnego małżonka, nie wyłącza możliwości przyznania świadczenia pielęgnacyjnego osobie sprawującej opiekę.
Przyznanie tegoż świadczenia możliwe jest także w sytuacji, gdy małżonek obowiązany do sprawowania opieki nad niepełnosprawnym współmałżonkiem sam nie legitymuje się orzeczeniem o znacznym stopniu niepełnosprawności, ale obiektywnie nie jest zdolny tego obowiązku wypełnić, a opiekę tą – niejako w zastępstwie małżonka – sprawuje osoba zobowiązana w dalszej kolejności do alimentacji na rzecz osoby wymagającej opieki. Tym samym pozostawanie w związku małżeńskim będzie stanowić tylko wtedy przeszkodę w przyznaniu świadczenia, gdy małżonek osoby wymagającej opieki będzie w stanie skutecznie taką pomoc świadczyć.
Z kolei w wyroku z dnia z dnia 14 października 2021 r., sygn. akt I OSK 575/21 Naczelny Sąd Administracyjny (w innym składzie) zajął odmienne, niekorzystne dla opiekunów stanowisko i uznał, że pozostawanie osoby niepełnosprawnej wymagającej opieki w związku małżeńskim, gdy małżonek nie legitymuje się orzeczeniem o znacznym stopniu niepełnosprawności, wyklucza – co do zasady – z kręgu uprawnionych do uzyskania świadczenia pielęgnacyjnego krewnych zobowiązanych do świadczenia alimentacyjnego w dalszej kolejności po małżonku. Taka wykładnia, według Sądu, nie jest sprzeczna z zasadami wyrażonymi w Konstytucji.
Wyrok WSA w Gliwicach – dobry dla Barbary
Zdając sobie sprawę z rozbieżnych interpretacji przepisów ustawy o świadczeniach rodzinnych, z niepokojem czekaliśmy z Barbarą na wyrok. Obecnie, w czasie pandemii Covid-19, regułą jest rozpoznawanie spraw na posiedzeniu niejawnym. Gdy WSA w Gliwicach doręczył Barbarze wyrok – radość była ogromna.
WSA w wyroku z dnia 28 października 2021 r. o sygn. akt II SA/Gl 709/21 w całości zgodził się z zarzutami SPES i uchylił decyzje obu instancji, czyli MOPS i SKO.
Sąd stwierdził, że interpretacja przepisów dotyczących sprawy (art. 17 ust. 5 pkt 2 lit. a ustawy o świadczeniach rodzinnych) musi wykraczać poza ich językowe brzmienie i musi być zgodna z Konstytucją RP.
W przypadku Barbary – zdaniem sądu – należało ustalić, czy opieki może podjąć się współmałżonek, a nie poprzestawać tylko na ustaleniu, czy ma orzeczenie, co nie oddaje faktycznej sytuacji. Jeśli współmałżonek nie jest w stanie tego obowiązku wypełnić, a w jego zastępstwie tę pomoc jest w stanie realizować córka Barbara, to brak jest podstaw do odmowy przyznania przedmiotowego świadczenia.
Sąd wskazał, że stanowisko to uwzględnia cel i istotę świadczenia pielęgnacyjnego, które przysługuje nie osobie wymagającej opieki, ale osobie, która tę opiekę sprawuje, rezygnując z tego powodu z zatrudnienia lub innej pracy zarobkowej w celu sprawowania opieki nad osobą niepełnosprawną. Świadczenie to ma za zadanie przynajmniej częściowo zrekompensować wydatki ponoszone przez rodzinę w związku z koniecznością zapewnienia opieki i pielęgnacji niepełnosprawnej osobie, zdejmując tym samym z Państwa obowiązek zapewnienia opieki osobom jej potrzebującym w zorganizowanych, zinstytucjonalizowanych formach.
Czy Barbara uzyska świadczenie pielęgnacyjne?
Wyrok WSA w Gliwicach w sprawie Barbary nie jest jeszcze prawomocny. SKO może wnieść skargę kasacyjną do Naczelnego Sądu Administracyjnego (NSA) w terminie 30 dni od doręczenia wyroku. Jeśli SKO złoży skargę kasacyjną – będziemy towarzyszyć Barbarze i walczyć wraz z nią również na etapie postępowania przed NSA. Wszytko wówczas zależeć będzie od tego, na jaki skład sędziowski trafi sprawa Barbary — jak opisaliśmy powyżej, sędziowie NSA mają rozbieżne poglądy na temat interpretacji art. 17 ust. 5 pkt 2 lit. a ustawy o świadczeniach rodzinnych.
Jeśli SKO złoży skargę kasacyjną i NSA ją uwzględni, opowiadając się za językową, dosłowną interpretacją przepisu – Barbara nie otrzyma świadczenia pielęgnacyjnego – i to będzie niestety koniec sprawy…
Jeśli NSA oddali skargę kasacyjną, opowiadając się za systemową, celowością i prokonstytucyjną wykładnią – sprawa wróci do MOPS i ten ma obowiązek zastosować się do interpretacji przepisów i wytycznych, zawartych w wyroku WSA w Gliwicach. MOPS będzie ustalać, czy mąż faktycznie może opiekować się żoną, a jeśli z powodu wieku i stanu zdrowia męża nie jest to możliwe — powinien przyznać Barbarze świadczenie pielęgnacyjne. Tak samo będzie w przypadku, gdy SKO nie wniesie skargi kasacyjnej.
WPŁACAM DARDrogi Czytelniku! Prosimy Cię o wpłatę kilkuzłotowej darowizny oraz przekazanie 1% podatku na sfinansowanie rzecznictwa praw i poradnictwa obywatelskiego dla najuboższych. Dziękujemy!
Konsekwencje chaosu prawnego ponoszą opiekunowie i ich rodziny
Ustawodawca toleruje niewyobrażalny wręcz chaos w regulacjach dotyczących świadczeń dla opiekunów osób niepełnosprawnych – sytuacja ta trwa od wielu lat. Szczegóły na ten można znaleźć
w pozostałych naszych publikacjach. Konsekwencje tego stanu rzeczy ponoszą zarówno opiekunowie, jak i ich podopieczni – cała rodzina. Opiekunowie borykają się z codziennym trudem opieki i z problemami, jakie się z tym wiążą. Państwo powinno ich wspierać i udzielać pomocy, by osoba niepełnosprawna, niezdolna do samodzielnej egzystencji, tak długo, jak to możliwe, przebywała w swoim środowisku rodzinnym, a nie w domu pomocy społecznej.
Dzieje się niestety wręcz przeciwnie, osoba podejmująca się opieki nad najbliższym członkiem rodziny, wobec obecnej treści art. 17 ustawy o świadczeniach rodzinnych, może nie otrzymać świadczenia pielęgnacyjnego z uwagi na rozbieżności interpretacyjne. I z czego ma żyć? Konieczna jest zmiana ustawy, uwzględniająca prokonstytucyjne orzecznictwo sądów administracyjnych.
SPES od lat podejmuje działania rzecznicze, by doprowadzić do nowelizacji ustawy o świadczeniach rodzinnych – wesprzyj te działania.
WSPIERAM