Pierwsza Dama RP Agata Kornhauser-Duda spotkała się z osobami niepełnosprawnymi w Stowarzyszeniu SPES w Katowicach 20 lutego. Pani Prezydentowa zobaczyła jak pracują uczestnicy Warsztatu Terapii Zajęciowej, wzięła udział w obiedzie wspólnie z mieszkańcami Domu Rodzinnego Św. Józefa. Rozmawiała z pracownikami Ośrodka Poradnictwa oraz z rodzicami osób niepełnosprawnych.
W czwartek 20 lutego Małżonka Prezydenta RP Agata Kornahsuer-Duda przyjechała do Katowic, aby spotkać się z osobami niepełnosprawnymi intelektualnie w Stowarzyszeniu na Rzecz Niepełnosprawnych SPES. Pierwsza Dama odwiedziła kolejno Ośrodek Poradnictwa, Warszat Terapii Zajęciowej im. Ojca Stanisława Bocera, omi oraz Dom Rodzinny Św. Józefa.
Fot.: KPRP
Wizyta Pierwszej Damy rozpoczęła się od spotkania z pracownikami w siedzibie SPES. Tu zespół Ośrodka Poradnictwa udziela na co dzień bezpłatnych porad obywatelskich, socjalnych i, gdy to niezbędne, pomocy prawnej dla osób w kryzysowej sytuacji życiowej. Pracownicy nakreślili charakter prowadzonych spraw i podzielili się pomysłami na zmiany w przepisach, które usprawniłyby w przyszłości funkcjonowanie osób z niepełnosprawnością, zagrożonych ubóstwem i marginalizacją. Proponowane zmiany w przepisach dotyczą m.in. świadczeń pielęgnacyjnych, zmian w rozporządzeniu w sprawie warsztatów terapii zajęciowej oraz możliwości tworzenia ośrodków wsparcia przez NGO.
Kolejnym punktem programu było spotkanie z osobami niepełnosprawnymi intelektualnie, uczestnikami Warsztatu Terapii Zajęciowej, im. Ojca Stanisława Bocera, omi, które w tym miejscu biorą udział w terapii i rehabilitacji. Pierwsza Dama odwiedzała poszczególne pracownie, rozmawiała z uczestnikami i zapoznawała się z ich pracą. Uczestnicy zaprezentowali w jaki sposób wykonują wyroby, czyli budki lęgowe dla ptaków, ekologiczną rozpałkę oraz kartki okolicznościowe. Pierwsza Dama dołączyła do nich próbując swoich sił m.in. w złożeniu budki lęgowej. Pomógł Patryk z pracowni technicznej, który krok po kroku instruował jak wykonać zadanie.
Spotkanie w Warsztacie zakończyła rozmowa w gronie rodziców i opiekunów osób niepełnosprawnych, którzy pomagali zakładać SPES ponad 30 lat temu. Pani Prezydentowa doceniła ich działalność i tworzenie grupy wsparcia. Z kolei rodzice podkreślili zaangażowanie terapeutów i wolontariuszy, którzy przede wszystkim stawiają na indywidulane podejście wobec każdego uczestnika, budowanie z nim relacji. Opowiedzieli o największej swojej trosce, tj. o przyszłości swoich dorosłych już niepełnosprawnych dzieci po ich śmierci oraz o tym jak bardzo potrzebne jest utworzenie drugiego (po Domu Rodzinnym Św. Józefa), rodzinnego domu dla podopiecznych, którzy zostaną sami.
Fot.: KPRP
Na zakończenie, Małżonka Prezydenta wzięła udział w uroczystym obiedzie w Domu Rodzinnym Św. Józefa. Dom jest próbą odpowiedzi na troskę wielu rodziców o przyszłość dzieci po śmierci ich opiekunów. Mieszka w nim obecnie siedem osób, w tym dwóch wolontariuszy, którzy pełnią rolę opiekunów. Ela (niepełnosprawna mieszkanka), która najdłużej mieszka w Domu, oprowadziła Pierwszą Damę, pokazała salon i pokoje, opowiedziała jakie czynności wykonuje w ciągu dnia. Podczas obiadu socjusze przypomnieli historię powstania Domu.
Spotkanie było dużym przeżyciem dla nas wszystkich. Jesteśmy pod ogromnym wrażeniem ciepła i serdeczności jakiej doświadczyliśmy. Jesteśmy wdzięczni! Dziękujemy.