Jest radość! Uczestnicy wrócili do pracy w Warsztacie Terapii Zajęciowej. Minęło dokładnie 118 dni odkąd zamknęliśmy Warsztat z powodu epidemii, a nasi niepełnosprawni Przyjaciele pozostawali w domach. Towarzyszyliśmy im w tym trudnym okresie, organizując rehabilitację w domach. Na szczęście teraz możemy się już spotkać, żeby wspólnie pracować.
Czym się różni praca z uczestnikami i bez nich? Odpowiedź jest oczywista, ale jednak chcemy przypomnieć słowa terapeutów, którzy w maju tak pisali na Facebooku:
„Całą atmosferę naszych Warsztatów robią uczestnicy. To oni są najważniejsi, wspólne rozmowy, śmiechy, praca, teraz najlepiej to widać jak został pusty budynek. Tęsknimy za normalnością i za każdym z Was... Pozdrawiam serdecznie.”
„Mi też brakuje naszych uczestników i radosnego gwaru;) Video- rozmowy nie zastąpią relacji doświadczanej bezpośrednio podczas spotkań.”
„Nie mogę się doczekać, aż ten pusty budynek wypełnią ludzie. Ludzie wspaniali, wyjątkowi.”
WPŁACAM DARDrogi Czytelniku! Prosimy Cię o wpłatę kilkuzłotowej darowizny oraz przekazanie 1% podatku na rehabilitację i integrację osób z niepełnosprawnością intelektualną. Dziękujemy!
Czy wiesz, że dzięki terapii w ośrodku, osoby z niepełnosprawnością utrzymują sprawność, rozwijają umiejętności i doświadczają ogromnej satysfakcji z pracy? Doceń Warsztat i kup budkę lęgową dla ptaków!
Wielu uczestnikom, zwłaszcza tym z poważną niepełnosprawnością, bycie w izolacji pogorszyło ich ogólną kondycję. Mimo intensywnej pracy terapeutów, którzy zorganizowali np. produkcję wyrobów (podpałki) w domach uczestników, regularnie rozmawiali z nimi przez telefon, motywowali do gimnastyki, nie udało się uniknąć skutków izolacji.
Pokazuje to jak ważna jest rehabilitacja w ośrodku, kontakt z drugim człowiekiem, rozmowa, uśmiech, współpraca, radość z wykonanej pracy i satysfakcja, gdy terapeuta docenia i chwali. Nic tego nie zastąpi, dlatego tym bardziej cieszymy się, że jesteśmy już razem i działamy ze zdwojoną energią.