Kamil i jego rodzina dostaną upragnione mieszkanie z miasta. Prezydent Krakowa opierał się przed tym 8 lat. Jednak po interwencji Stowarzyszenia SPES w sądzie i korzystnym dla rodziny wyroku, włodarzom miasta zabrakło argumentów. Rodzina już oglądała mieszkanie dostosowane do potrzeb dziecka w ciężkim stanie klinicznym. Czekamy na umowę najmu. Jest radość! 

Rodzina z ciężko chorym dzieckiem potrzebuje większego mieszkania

Z Kamilem znamy się od 2013 r. kiedy został stypendystą Programu Pomocy Dzieciom. Ciężki stan kliniczny dziecka wynika z wady genetycznej Zespół Ringa. Monitorowanie czynności życiowych, odsysanie, karmienie, zmiana pampersów – to tak duże obciążenie, że mama nie może iść do pracy. 

Czteroosobowa rodzina mieszka na 36 m2 należących do Towarzystwa Budownictwa Społecznego w Krakowie. Całe mieszkanie to jeden pokój. Musi on pełnić wiele funkcji. Jest salonem, pokojem do zabaw i nauki, jadalnią i sypialnią. A w przypadku Kamila jest jeszcze salą rehabilitacyjną i szpitalną, w której trzeba upchnąć łóżko rehabilitacyjne, podnośnik, wózek, siedzisko. Drugie piętro i brak windy w bloku zamykają Kamila na świat. 

DLA MEDIÓW: Prezydent Krakowa niesłusznie odmawiał mieszkania - informacja prasowa (plik pdf)

Czytaj w Gazecie Krakowskiej: Rodzina z niepełnosprawnym dzieckiem 8 lat czekała na większe mieszkanie. Prezydent Krakowa ustąpił dopiero po wyroku sądu

Czytaj w tygodniku Do Rzeczy: Chory chłopiec uwięziony w czterech ścianach. Prezydent Krakowa zwlekał 8 lat z przyznaniem mieszkania na parterze

WPŁACAM DARDrogi Czytelniku! Prosimy Cię o wpłatę kilkuzłotowej darowizny oraz przekazanie 1% podatku na bezpłatne poradnictwo obywatelskie dla osób w kryzysowej sytuacji życiowej oraz rzecznictwo praw. Dziękujemy!

Pierwsza batalia rodziny przed sądem – korzystny wyrok

Rodzina stara się o nowe mieszkanie z zasobu Gminy Miejskiej Kraków od 2013 r. W końcu sprawa trafiła do sądu, po tym jak w 2017 r. dostali ponownie odmowne decyzje na kolejne złożone wnioski o pomoc mieszkaniową. Złożyli skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego (WSA) w Krakowie, jednak ten ją oddalił. Odwołali się do wyższej instancji. Naczelny Sąd Administracyjny (NSA) dopatrzył się uchybień. W 2019 r. sprawa wróciła na wokandę WSA i tym razem sąd uchylił decyzję Prezydenta Krakowa.

WSA wskazał na błędną interpretację przepisów uchwały mieszkaniowej z 2015 roku. Gmina, zamiast rozpatrzyć czy rodzina spełnia kryterium „nadmiernego zaludnienia”, odniosła się do tytułu prawnego do lokalu. 

Wspieramy Kamila od 2013 r. w ramach Programu Pomocy Dzieciom. Przyznajemy rodzinie stypendium oraz pomagamy w sprawie mieszkaniowej. Czytaj więcej o chłopcu na stronie: Kamil Pieczara

Prezydent Krakowa ignoruje wyrok sądu i ponownie odmawia mieszkania 

Wyrok uprawomocnił się w 2019 r. W rodzinie Kamila znów pojawiła się nadzieja. Wydawało się wręcz oczywiste, że wobec wyroku sądu, Prezydent Krakowa uwzględni jego treść i zdecyduje się przydzielić mieszkanie rodzinie… 

Tymczasem ponownie nie sprawdził warunków, w jakich żyje rodzina i nie uwzględnił wskazań zawartych w wyroku WSA z 2019 r. Wydał odmowną decyzję. Co więcej, jako podstawę prawną wskazał przepisy starej uchwały mieszkaniowej z 2015 r., a rozstrzygnął sprawę według nowej uchwały z 2019 r., której zapisy były już dla rodziny niekorzystne. 

SPES składa skargę do sądu i wygrywa

Zdruzgotani małżonkowie poprosili SPES o interwencję. Nie dawali już rady. Codzienna opieka nad dzieckiem w ciężkim stanie klinicznym jest ogromnym obciążeniem, a tu jeszcze sprawa mieszkaniowa, która ciągnie się latami… W ich imieniu zespół programów rzecznictwa i interwencji prawnej Stowarzyszenia SPES wniósł skargę do WSA na odmowną decyzję Prezydenta Krakowa. 

Zarzuciliśmy m.in. to, że urzędnicy odmawiają rodzinie pomocy mieszkaniowej, twierdząc, że nie spełnia kryteriów. Wykazaliśmy, że spełnia. Zwróciliśmy uwagę na to, że urzędnicy całkowicie zignorowali wyrok WSA z 2019 roku oraz że nie dążyli do sprawdzenia, w jakich warunkach mieszka Kamil. Do tego działali na zwłokę, bo jak inaczej nazwać to, że wniosek mieszkaniowy rozpatrzyli po wejściu w życie nowej uchwały, już niekorzystnej dla rodziny, mimo że mogli wcześniej. Sąd przychylił się do naszych argumentów. 

Prezydent Katowic niesłusznie odmówił niepełnosprawnej kobiecie rozpatrzenia wniosku o zamianę mieszkania. Czytaj artykuł: Odmowa zamiany mieszkania komunalnego (2017-2018)

I co z tego wynika… Czy prawo należy odczytywać dosłownie?

Mamy dwa różne stanowiska. Sąd uznał, że skarga zasługuje na uwzględnienie. A Prezydent Krakowa uważa, że pomoc mieszkaniowa nie przysługuje mieszkańcowi gminy, jeżeli posiada tytuł prawny do lokalu i to bez względu na zły stan mieszkania, przeludnienie, czy niski dochód. 

Jak wybrnąć z tego impasu? Przecież summa summarum prezydent postępuje zgodnie z literą prawa…!
Tak, jednak jest coś dużo ważniejszego niż sam przepis. Jego interpretacja – przyjazna lub nie. Postawmy sobie pytanie, czy ten przepis – w tym konkretnym kontekście – chroni obywatela? Czy nie należało pójść do rodziców Kamila i zobaczyć jak żyją - skoro piszą od 8 lat pisma w tej sprawie, to może coś jest na rzeczy? Bo jak nazwa wskazuje, chodzi tu o POMOC mieszkaniową. Sama przecież uchwała mieszkaniowa czy ustawa o ochronie praw lokatorów jest stworzona po to, aby chronić. 

Sąd wyraźnie wskazał, że posiadanie tytułu prawnego do lokalu nie musi oznaczać, że są zaspokojone potrzeby mieszkaniowe. 

Postawa Prezydenta Krakowa rodzi w nas bunt i sprzeciw. Członków własnej wspólnoty samorządowej – potraktował instrumentalnie, a powinien zrobić wszystko, aby im pomóc, bo do tego został powołany na urząd. Jeśli rodzina jest w szczególnie trudnej sytuacji, należało zrobić wszystko, co się da, aby mieli nowy dach nad głową. 

I jeszcze jedna ważna kwestia: nie chodzi o to, aby krytykować tylko Prezydenta Krakowa – podobne sprawy znajdziemy w wielu innych gminach. Chodzi o zmiany systemowe. Włodarze miast i gmin – wyciągnijcie wnioski z tej historii i przyjaźnie interpretujcie prawo! 

Finał: w wyniku działań SPES i determinacji rodziny Kamila, po 8 latach starań, rodzina otrzymała propozycję najmu lokalu komunalnego z Miasta Krakowa. Mieszkanie już oglądali i są zdecydowani, aby je wynająć. Jest w nowym budownictwie, na parterze i dwa razy większe. Czekają na podpisanie umowy najmu. 

Szczegółowy opis sprawy na stronie: Odmowa przyznania mieszkania komunalnego

Poniżej zdjęcia nowego mieszkania.

Oferta pomocy SPES jest finansowana przez Narodowy Instytut Wolności - Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego ze środków Programu Fundusz Inicjatyw Obywatelskich na lata 2014 – 2020.