Joanna jest mamą ciężko chorej Sary. W samotnym macierzyństwie pomaga jej Małgorzata, jej siostra. Wytrwale dążą do tego, aby Sara miała jak najlepszą opiekę. Dwa tygodnie temu przeprowadziły się do nowego mieszkania na parterze. Lęk o wypowiedzenie umowy najmu? – to przeszłość. Ze stypendium SPES mama kupiła niezbędne wyposażenie i sprzęt do opieki nad dzieckiem.
Sara ma wiotkie ciało i oddycha przez respirator
4-letnia Sara oddycha przez respirator. Dziewczynka urodziła się ze złożoną wadą ośrodkowego układu nerwowego, zanikiem kory mózgowej, robaka móżdżku i wodogłowiem wrodzonym. Cierpi z powodu częstych ataków padaczki, które pogarszają niestety jej stan. Wiotkie ciało dziecka wymaga ciągłej rehabilitacji. Karmiona jest dojelitowo.
WPŁACAM DARDrogi Czytelniku! Prosimy Cię o wpłatę kilkuzłotowej darowizny oraz przekazanie 1% podatku na sfinansowanie stypendiów przekazywanych przez nasze Stowarzyszenie dla dzieci w ciężkim stanie klinicznym. Dziękujemy!
Wybuchła pandemia. Czy deweloper zdąży?
Gdy się poznaliśmy, siostry wynajmowały mieszkanie. Małgorzata złożyła wniosek o kredyt na nowe mieszkanie i go dostała. Pojawiła się szansa na to, że zamieszkają u siebie. Pandemia pokrzyżowała plany, bo budowa bloków znacznie się opóźniła, przez co dłużej musiały płacić podwójny czynsz. I wreszcie się stało. We wrześniu odebrały klucze do swojego upragnionego gniazda. Choć pracy jeszcze było sporo – mieszkanie przejęły w stanie surowym – to jednak były już spokojne. Trzy pokoje, przestronny przedpokój i łazienka bez barier.
Dosyć schylania się. Jest nowe łóżko i łazienka bez barier
Dofinansowaliśmy zakup potrzebnych sprzętów. Sara ma łóżko rehabilitacyjne, co ułatwia życie i jej i mamie. Dziecku umożliwia zmianę pozycji ciała, a mamie – za sprawą regulowanej wysokości – odciąża kręgosłup. Materac chroni przed odleżynami. Osobny pokój daje poczucie bezpieczeństwa. Jest niezbędny, gdy przychodzą do Sary nauczyciele. Szeroki korytarz ułatwia manewry wózkiem. A łazienka to marzenie – prysznic bezbrodzikowy i leżak kąpielowy. W planie zakup platformy na kółkach pod leżak, aby mama mogła pielęgnować dziecko na stojąco.
Dążą do niezależności – stypendium uskrzydla
Choć osiedle wygląda na razie jak wielki plac budowy, to w sercu Joanny zagościła nadzieja. Jest spokojniejsza o przyszłość – nie ma już ryzyka, że właściciel wypowie nagle najem, co dla matki, opiekującej się dzieckiem w ciężkim stanie klinicznym oznaczałoby kryzysową sytuację. Siostry dzielnie dążą do samodzielności i niezależności. Małgorzata pracuje zawodowo. Często bierze nocki, aby w ciągu dnia, choć na parę godzin pobyć z Sarą. Joanna, która czuwa przy dziecku non stop, może w tym czasie zrobić zakupy, zadbać o siebie, pójść do lekarza. Solidarnie spłacają kredyt hipoteczny. Mają siebie i to daje siłę. Ze stypendium Programu Pomocy Dzieciom SPES Joanna zapewnia Sarze niezbędne leki, rehabilitację i sprzęty. Dziękujemy kochani Darczyńcy, że wspieracie nasze stypendystki. To dzięki Wam mają nadzieję i prą do przodu.
Na podany przez Ciebie adres mailowy przesyłać będziemy najnowsze informacje - zostań w kontakcie!
Możesz pomóc
Możesz pomóc
Włącz się w pomaganie. Osoby niepełnosprawne, w trudnej sytuacji życiowej i materialnej czekają na Twój gest. Szczegółowe informacje w dziale MOŻESZ POMÓC