Majeczka przyszła na świat wcześniej, zanim jeszcze jej organizm stał się gotowy do tego, by w tym świecie sobie poradzić. Do dziś zmaga się ze skutkami wcześniactwa. Razem z nią, walczą rodzice, mama Jadwiga i tata Radosław oraz dwie starsze siostry – Kinga i Ewelina. Wszyscy mieszkają w pięknej miejscowości – Wilczyce w Beskidzie Wyspowym. 

Maja nie może jednak w pełni cieszyć się życiem. Skutkiem wcześniactwa jest ciężki stan kliniczny. U Majki zdiagnozowano m.in.: dysplazję oskrzelowo - płucną, dziecięce porażenie mózgowe, padaczkę lekooporną. Słaba odporność w każdej chwili może doprowadzić do groźnej infekcji. 

Maja ma dzielnych rodziców. Mama jest z córką stale w domu. Tak wiele jest czynności pielęgnacyjnych, które musi wykonać, że niestety nie może iść do pracy. Tata jest zawodowym kierowcą i w domu może być dwa, trzy dni w tygodniu. 

WPŁACAM DARDrogi Czytelniku! Prosimy Cię o wpłatę kilkuzłotowej darowizny oraz przekazanie 1,5% podatku na sfinansowanie stypendiów przekazywanych przez nasze Stowarzyszenie dla dzieci w ciężkim stanie klinicznym. Dziękujemy!

Był czas, że pomimo choroby córki rodzina domykała domowy budżet. Regularnie spłacała kredyt, dostosowała łazienkę do potrzeb dziecka. Mogła sobie także pozwolić na wyrównanie terenu wokół domu. Dzięki temu bez trudu mama mogła z dzieckiem wyjść na dwór. Niestety sytuacja pogorszyła się około dwa lata temu gdy zmarł rodzony ojciec zdrowych córek, wówczas utraciły alimenty. Tata Majki stracił dobrze płatną pracę. Nawarstwienie tych czynników, koszty opieki nad Majką doprowadziły do dramatycznej sytuacji finansowej. 

Przyjęliśmy rodzinę do programu. Wspieramy poprzez comiesięczne stypendium, zakup specjalistycznego sprzętu, poradnictwo socjalne. Tata Majki zadeklarował podniesienie kwalifikacji zawodowych.

Co już zrobliśmy