Królestwo Mateusza jest niewielkie, ale jest sercem domu. Mateusz przyciąga bliskich do siebie jak magnes, gdyż sam nie może podejść i przytulić się czy zjeść przy stole obiadu z całą rodziną.
Nieopodal Dębicy mieszka pięcioosobowa rodzina, którą wspieramy od 2014 roku. Rodzice – Jadwiga i Paweł – otaczają troską i miłością swoje trzy pociechy – Wiktorię, Mateusza i Filipka, który niedawno dołączył do rodziny. Wiktoria z dumą opowiada o szkolnych perypetiach. Jej królestwem jest niewielki pokoik, w którym mieszka razem z ulubioną maskotką Myszką Miki. Druga pociecha ma na imię Mateusz i od kilku lat stawia sobie i rodzicom nie lada wyzwania. Jego stan jest bardzo ciężki przez wzgląd na szereg schorzeń, na które cierpi. W wyniku niewydolności oddechowej wykonano u chłopca zabieg tracheotomii i podłączono do respiratora. Chłopczyk jest bardzo dzielny, co rodzicom daje nadzieję na każdy następny dzień. Nadzieja jest tu najważniejsza, bo gdy przychodzą takie momenty kiedy oczy zachodzą łzami to cała piątka patrzy wtedy na siebie i wie, że ma siebie.
WPŁACAM DARDrogi Czytelniku! Prosimy Cię o wpłatę kilkuzłotowej darowizny oraz przekazanie 1,5% podatku na sfinansowanie stypendiów przekazywanych przez nasze Stowarzyszenie dla dzieci w ciężkim stanie klinicznym. Dziękujemy!
Królestwo Mateusza jest również niewielkie, ale jest sercem domu. Mateusz przyciąga bliskich do siebie jak magnes, gdyż sam nie może podejść i przytulić się czy zjeść przy stole obiadu z całą rodziną. Nie może pójść na spacer, zagrać z tatą w piłkę, a pod wieczór pokłócić się z siostrą. To się nigdy nie zdarzy. Taka perspektywa jest trudna do przyjęcia, ale pozwala spojrzeć na życie z innej strony. To przy łóżku rehabilitacyjnym rodzice uczą się wytrwałości, wzajemnej pomocy i dostrzegania piękna w drobnych sprawach.
Tata Mateusza czuwa przy nim cały czas. Zrezygnował z zatrudnienia i prowadzi dom. Ich sytuacja mieszkaniowa ustabilizowała się po tym, jak dziadkowie zdecydowali się przepisać swój dom na rodzinę. To duży krok naprzód i o tyle zmartwień mniej. Rodzina ma jednak spory kłopot z codzienną kąpielą synka. Problem udało się rozwiązać. Dofinansowaliśmy likwidację barier w łazience. Największą obecnie potrzebą jest zaadaptowanie poddasza. Wspieramy rodzinę przyznając stypendium oraz w poprawie warunków mieszkaniowych.
Fotoreportaż o Mateuszu znajdziesz w aktualnościach: Stypendium zmienia życie Mateuszka
w latach 2014/2015 |
|
w latach 2015/2016 |
|
w latach 2016/2017 |
|
w latach 2017/2018 |
|
w latach 2018/2019 |
|
w latach 2019/2020 |
|
w latach 2020/2021 |
|
w latach 2021/2022 |
|
w latach 2022/2023 |
|
© SPES 1999-2024
Na podany przez Ciebie adres mailowy przesyłać będziemy najnowsze informacje - zostań w kontakcie!
Włącz się w pomaganie. Osoby niepełnosprawne, w trudnej sytuacji życiowej i materialnej czekają na Twój gest. Szczegółowe informacje w dziale MOŻESZ POMÓC