Rodzina Daniela jest nietypowa. Ma siłę, której można jej zdecydowanie pozazdrościć. Składają się na nią umiejętności poszczególnych jej członków. Zdolność kochania, dzielenia się, uśmiechu na dzień dobry pomnożona razy 11 - tyle osób liczy rodzina - daje już niezwykłą moc. Daniel jest zatem otoczony miłością z każdej możliwej strony. 

Dla mamy i taty opieka nad dziewięciorgiem dzieci jest wyzwaniem, a dla nas świadectwem wybierania życia każdego dnia, bez względu na wszystko. Daniel jest w ciężkim stanie, bo poród nie został odebrany na czas – wspomina mama. Gdy się poznaliśmy w 2015 roku była w ciąży z najmłodszym członkiem rodziny – Mikołajem. Widać było obawę, ale też gotowość na przyjęcie kolejnego daru. Dziś roczny Mikołaj stawia pierwsze kroki i dokazuje jak umie. 

Liczna rodzina to skarb, ale też ogromna ilość codziennych obowiązków, gdzie każdy na miarę własnych możliwości stara się je wypełniać. To także bardzo duże koszty utrzymania domu, kupowania żywności, zadbania o potrzeby edukacyjne dzieci. Wydatki znacznie wzrosły gdy urodził się Daniel – leki, środki pielęgnacyjne i rehabilitacja stały się nieodzowne. W domu zaczęło być bardzo ciasno. Na szczęście jest poddasze, które można zaadaptować i utworzyć dodatkowe pokoje dla dzieci. Rodzina rozpoczęła remont w 2016 roku, a my wsparliśmy finansowo to przedsięwzięcie. 

O Danielu w naszych aktualnościach: Większy metraż dla dużej rodziny

WPŁACAM DARDrogi Czytelniku! Prosimy Cię o wpłatę kilkuzłotowej darowizny oraz przekazanie 1,5% podatku na sfinansowanie stypendiów przekazywanych przez nasze Stowarzyszenie dla dzieci w ciężkim stanie klinicznym. Dziękujemy!

Rodzina jest Absolwentem Programu Pomocy Dziecom od 2018 roku.

Co zrobiliśmy